Co jakiś czas na oficjalnym Twitterze Cyberpunka 2077 można zobaczyć infografiki podsumowujące różne aspekty gry. Tweety oznaczone hasztagiem #CyberpunkInNumbers pokazują przykładowo, ilu wrogów padło z rąk graczy do tej pory. Tym razem CD Projekt RED chwali się, że licznik pokonanych adwersarzy przekroczył ostatnio 13 miliardów.

Liczba jest imponująca, jednak tego rodzaju infografiki stały się inspiracją dla użytkowników forum Reddit, którzy zaczęli publikować swoje, mniej pochlebne, wydania „Cyberpunka w liczbach”. Akcja rozpoczęła się od publikacji użytkownika pablo397, do którego dołączyli inni twórcy. W swoich postach autorzy przeróbek przypominają o obiecanych i niezrealizowanych zapowiedziach tego, co w CP2077 miało się znaleźć, a czego gracze nie otrzymali do tej pory - ponad 7 miesięcy po premierze.

Dzięki forumowiczom, możemy dowiedzieć się, że okrągłe 0% graczy skorzystało z metra w Night City. Powodem nie jest tłok, czy zła infrastruktura komunikacji miejskiej. Z metra nie da się skorzystać, bo go zwyczajnie nie ma. Szkoda. Nie ma też możliwości strzelania w pojeździe, oczywiście poza oskryptowanymi misjami fabularnymi. Ten fakt również został przypomniany przez redditowicza.

Gracze w dalszym ciągu czekają na obiecane funkcje, jednak przez ostatnie miesiące CD Projekt RED skupił się na naprawianiu tego, co już jest. Nowa zawartość zeszła na drugi, jeśli nie trzeci plan. Od premiery w grudniu minęło jednak już sporo czasu, a CP2077 wrócił na dobre tory dzięki wielu łatkom. Plotkuje się o tym, że pierwsze DLC i nowa zawartość to niezbyt odległa kwestia. Niewątpliwie dodatek podniósłby zainteresowanie produkcją REDów.

Źródło:
"Qskan" - GRY-OnLine